Duch wspomaga słabość naszą
/Rz 8,26/
WSTĘP
Sądzę bowiem, że cierpień teraźniejszych nie można stawiać na równi
z chwałą, która ma się w nas objawić. Bo stworzenie z upragnieniem oczekuje
objawienia się synów Bożych. Stworzenie bowiem zostało poddane marności –
nie z własnej chęci, ale ze względu na Tego, który je poddał – w nadziei, że również
i ono zostanie wyzwolone z niewoli zepsucia, by uczestniczyć w wolności i chwale
dzieci Bożych. Wiemy przecież, że całe stworzenie aż dotąd jęczy i wzdycha
w bólach rodzenia.
Lecz nie tylko ono, ale i my sami, którzy już posiadamy pierwsze daryDucha,
i my również całą istotą swoją wzdychamy, oczekując odkupienia naszego
ciała. W nadziei bowiem już jesteśmy zbawieni. Nadzieja zaś, której spełnienie
już się ogląda, nie jest nadzieją, bo jak można się jeszcze spodziewać tego, co się
już ogląda? Jeżeli jednak, nie oglądając, spodziewamy się czegoś, to
z wytrwałością tego oczekujemy.
Podobnie także Duch przychodzi z pomocą naszej słabości. Gdy bowiem nie
umiemy się modlić tak, jak trzeba, sam Duch przyczynia się za nami w błaganiach,
których nie można wyrazić słowami. Ten zaś, który przenika serca, zna zamiar
Ducha, wie, że przyczynia się za świętymi zgodnie z wolą Bożą.
Wiemy też, że Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla
ich dobra, z tymi, którzy są powołani według Jego zamiaru. Albowiem tych,
których od wieków poznał, tych też przeznaczył na to, by się stali na wzór obrazu
Jego Syna, aby On był pierworodnym między wielu braćmi. Tych zaś, których
przeznaczył, tych też powołał, a których powołał – tych też usprawiedliwił,
a których usprawiedliwił – tych też obdarzył chwałą.
/Rz 8, 18-30/
* Stworzenie aż dotąd jęczy i wzdycha w bólach…
* My również aż dotąd oczekujemy… w Nadziei…
* Nie oglądając spodziewamy się… A jednak już oglądamy?
* Jak to – jeszcze nie oglądamy i już oglądamy?
* Już i jeszcze nie?
* Jaka chwała ma się w nas objawić?
* Już i jeszcze nie? Już obdarzył chwałą i jeszcze nie objawiła się chwała synów Bożych?
* I – przede wszystkim – czy to możliwe, że św. Paweł mówi o TOBIE i o MNIE?!
Przedziwna Tajemnico Bożych zamysłów i Bożego działania! – Ojca, który współdziała we
wszystkim dla naszego dobra, Syna, który już nas zbawił i Ducha, który przychodzi z pomocą naszej słabości i przyczynia się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami… A celem ich działania jest CHWAŁA SYNÓW BOŻYCH, która się ma w nas objawić – w Tobie i we mnie. Ta chwała ma się w nas objawić! Ta chwała się w nas objawia – jeszcze
nie w pełni, ale już się objawia. CHWAŁA! Taki jest Boży zamysł, taki jest Jego plan, taka jest
Jego wola, takie jest Jego pragnienie – dla Ciebie i dla mnie…
Niech czas tej Nowenny będzie próbą zgłębienia tego Bożego pragnienia. Niech Duch
Święty obudzi to samo pragnienie w naszych sercach, aby Bóg był uwielbiony w nas, w naszej historii życia, w naszym całym istnieniu, bo to człowiek jest chwałą Boga (św. Ireneusz) – TY i JA – mamy być Jego chwałą, uwielbieniem Jego Chwały, jak mawiała nasza siostra w Karmelu św. Elżbieta od Trójcy Przenajświętszej.
Litania do Ducha Świętego
(do prywatnego odmawiania)
Kyrie eleison, Chryste eleison, Kyrie eleison.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże – zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże – zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże – zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże – zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty mądrości, zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty rozumu,
Duchu Święty rady,
Duchu Święty męstwa,
Duchu Święty umiejętności,
Duchu Święty pobożności,
Duchu Święty bojaźni Bożej,
Duchu Święty, Światło Proroków i Apostołów,
Duchu Święty, nasz Pocieszycielu,
Bądź nam miłościw, przepuść nam, Duchu Święty, Boże.
Bądź nam miłościw, wysłuchaj nas, Duchu Święty, Boże.
Od zuchwałej ufności w miłosierdzie Boże, wybaw nas, Duchu Święty, Boże.
Od wszelkiej rozpaczy o łasce Bożej,
Od sprzeciwiania się uznanej prawdzie chrześcijańskiej,
Od nieżyczliwości i zazdrości braciom łaski Bożej,
Od zatwardziałości serca,
Od zaniedbania pokuty aż do śmierci,
Od wszelkich złych i nieczystych spraw i myśli,
Od nagłej i niespodziewanej śmierci,
Od potępienia wiekuistego,
Przez cudowną sprawę przy poczęciu Jezusa Chrystusa,
Przez Twoje przyjście w językach ognistych,
My grzeszni, Ciebie prosimy, wysłuchaj nas, Duchu Święty, Boże.
Abyś Kościołem świętym rządzić i zachować raczył,
Abyś nas w pobożności i pokorze utwierdzić raczył,
Abyś nam stałości i męstwa udzielić raczył,
Abyś myśli nasze ku pożądaniu niebieskich rzeczy podnieść raczył,
Abyś nas oczyścić i na godne mieszkanie dla siebie poświęcić raczył,
Abyś nas w cierpieniach naszych pocieszyć raczył,
Abyś nas w łasce swojej utwierdzić i zachować raczył,
Abyś nas wszystkich do uczestnictwa w chwale wiekuistej doprowadzić raczył,
Abyśmy Ciebie miłowali i dla Ciebie grzechów się strzegli,
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
P. Stwórz, Boże, we mnie serce czyste.
W. I odnów we mnie moc ducha.
Módlmy się: Duchu Święty, który zgromadziłeś wszystkie narody w jedności wiary,
przybądź i napełnij serca Twoich sług łaską Swoją, zapal w nas ogień Twojej miłości
i chroń od wszelkiego złego. Amen.
DZIEŃ PIERWSZY
HISTORIA JAKUBA /Rdz 25,19 – 33,20/
„Gdy Jakub wrócił i został sam jeden, ktoś zmagał się z nim aż do wschodu jutrzenki,
a widząc, że nie może go pokonać, dotknął jego stawu biodrowego i wywichnął Jakubowi ten staw podczas zmagania się z nim. A wreszcie rzekł: «Puść mnie, bo już wschodzi zorza!» Jakub odpowiedział: «Nie puszczę cię, dopóki mi nie pobłogosławisz!» Wtedy tamten go zapytał: «Jakie masz imię?» On zaś rzekł: «Jakub». Powiedział: «Odtąd nie będziesz się zwał Jakub, lecz Izrael, bo walczyłeś z Bogiem i z ludźmi, i zwyciężyłeś». Potem Jakub rzekł: «Powiedz mi, proszę, jakie jest Twe imię?» Ale on odpowiedział: «Czemu pytasz mnie o imię?» – i pobłogosławił go na owym miejscu. Jakub dał temu miejscu nazwę Penuel, mówiąc: «Mimo że widziałem Boga twarzą w twarz, jednak ocaliłem me życie». Słońce już wschodziło, gdy Jakub przechodził przez Penuel, utykając na nogę.”
/Rdz 32, 25-32/
Jakub – wygnaniec z własnego domu z powodu oszustwa, przez które wyłudził
błogosławieństwo ojca należne bratu – po wielu latach otrzymuje od Boga polecenia powrotu do domu. Jest już wtedy zamożnym człowiekiem z liczną rodziną. Podejmuje wezwanie Boże pomimo przerażenia, jakie ogarnia go na myśl o spotkaniu z bratem i jego możliwej zemście. Próbuje jeszcze ludzkimi sposobami jakoś się ochronić i zabezpieczyć, ale ostatecznie zwraca się w pokornej modlitwie do Boga opierając się na Jego obietnicy i wierności, zamiast na własnych siłach i sprycie. Ta samotna modlitwa staje się doświadczeniem tajemniczej walki, w której Jakub jednocześnie przegrywa i zwycięża. Bóg pokonany błaganiem i wiarą Jakuba udziela mu błogosławieństwa, a Jakub pokonany bliskością Boga staje w prawdzie o sobie i bierze na siebie konsekwencje swoich krętactw. Wyrusza na spotkanie z bratem gotowy upokorzyć się przed nim (nazywa go swoim panem) i prosić o przebaczenie. To zmaganie w walce z Tajemniczą Istotą, która w przekonaniu Jakuba jest samym Bogiem nie jest wyjątkową sytuacją w Historii Zbawienia – ono wydarza się wciąż i wciąż, gdy Duch Boga Żyjącego walczy o nas, o nasze wewnętrzne piękno i naszą najgłębszą prawdę; gdy musi walczyć o nas nieraz z nami samymi; gdy burzy w tym zmaganiu wszystkie nasze wewnętrzne mury poustawiane dla obrony przed prawdą, która wydaje się nam zagrożeniem, a jest wyzwoleniem. To zmaganie zmienia nas – otrzymujemy nowe imię, nową tożsamość, nasze życie nabiera innej jakości. To zmaganie może również zostawić w nas swój trwały ślad przypominający Jakubowe utykanie na nogę…
Duchu Święty! Ty, Który prowadzisz nas do całej Prawdy, do Prawdy, której poznanie
wyzwala, czyni wolnymi – PRZYJDŹ! Wyrwij nas z więzień naszych iluzji, naszych wielkich
kłamstw i małych kłamstewek, niech już nic nie staje na przeszkodzie naszych spotkań
z Bogiem i braćmi. Przyjdź z łaską prawdziwej skruchy serca! Niech zajaśnieje w nas TWOJA
CHWAŁA! AMEN!