DZIEŃ SIÓDMY
HISTORIA PIOTRA
„Andrzej przyprowadził Szymona do Jezusa. A Jezus wejrzawszy na niego rzekł: «Ty
jesteś Szymon, syn Jana, ty będziesz nazywał się Kefas» – to znaczy: Piotr.” /J 1, 42/
„Podszedł Jezus do Szymona Piotra, a on rzekł do Niego: «Panie, Ty chcesz mi umyć
nogi?» Jezus mu odpowiedział: «Tego, co Ja czynię, ty teraz nie rozumiesz,
ale później będziesz to wiedział». /J 13, 6-7/ „Rzekł do Niego Szymon Piotr: «Panie, dokąd idziesz?» Odpowiedział mu Jezus: «Dokąd Ja idę, ty teraz za Mną pójść nie możesz, ale później pójdziesz». /J 13, 36/ „Na dziedzińcu ktoś począł zawzięcie twierdzić: «Na pewno i ten był razem z Nim; Jest przecież Galilejczykiem». Piotr zaś rzekł: «Człowieku, nie wiem, co mówisz». I w tej chwili, gdy on jeszcze mówił, kogut zapiał. A Pan obrócił się i spojrzał na Piotra. Wspomniał Piotr na słowo Pana, jak mu powiedział: «Dziś, zanim kogut zapieje,
trzy razy się Mnie wyprzesz». Wyszedł na zewnątrz i gorzko zapłakał.” /Łk 22, 59-62/
„Rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» (…) «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz,
Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje!»” /J 21, 15-17/
„Ty jesteś Szymon (…) Ty będziesz się nazywał Piotr”. Pan To wie, gdy pierwszy raz spotyka Szymona. Pan to wie od wieków. Pan to wie, chociaż Szymon jeszcze nic nie wie i długo jeszcze będzie wiedział zupełnie niewiele… Pan to wie i nie niecierpliwi się, a nawet jest zupełnie spokojny i składa Szymonowi obietnicę: „później to będziesz wiedział, później
pójdziesz”. Jak długa jest ta droga od Szymona do Piotra?!… Pan to wie, a Szymon dopiero
się dowie… Tak, Szymonie – kiedyś dorośniesz do Jezusowego pragnienia Ciebie i będziesz
gotowy być Piotrem – skałą i oparciem dla braci. Pan to wie także o każdym z nas, Pan zna drogę, którą chce nas poprowadzić, nie niecierpliwi się, a nawet składa nam obietnicę, że owoc obfity przyniesiemy. Pan obiecał, że nie zostawi nas sierotami, że przyjdzie Pocieszyciel, Duch Prawdy, i że doprowadzi nas do całej prawdy, że nam wszystko przypomni. Tylko Duch Święty jest w stanie pokazać nam całą prawdę o nas i o Miłości Boga tak, że nie upadniemy w rozpacz, ale nasze kamienne serca zapłaczą i staną się sercami z ciała, sercami żywymi. Dokonuje się to w doświadczeniu własnej słabości i odkryciu, że Bóg nas kocha takimi właśnie i jedyne, czego pragnie, to UFNOŚĆ.
Duchu Święty! Ty, Który prowadzisz nas do całej Prawdy, który przekonujesz nasze
serca o miłości, który ją w nas rozlewasz – PRZYJDŹ! Skrusz naszą pychę, pozwól nam
narodzić się na nowo w tym jedynym spojrzeniu, którego warto szukać. Niech nasze harde
serca gorąco zapłaczą w Twoim czułym objęciu, niech zaczną na nowo żyć w Twoim
ożywiającym tchnieniu. Niech zajaśnieje w nas TWOJA CHWAŁA! AMEN!
Litania do Ducha Świętego
(do prywatnego odmawiania)
Kyrie eleison, Chryste eleison, Kyrie eleison.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże – zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże – zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże – zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże – zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty mądrości, zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty rozumu,
Duchu Święty rady,
Duchu Święty męstwa,
Duchu Święty umiejętności,
Duchu Święty pobożności,
Duchu Święty bojaźni Bożej,
Duchu Święty, Światło Proroków i Apostołów,
Duchu Święty, nasz Pocieszycielu,
Bądź nam miłościw, przepuść nam, Duchu Święty, Boże.
Bądź nam miłościw, wysłuchaj nas, Duchu Święty, Boże.
Od zuchwałej ufności w miłosierdzie Boże, wybaw nas, Duchu Święty, Boże.
Od wszelkiej rozpaczy o łasce Bożej,
Od sprzeciwiania się uznanej prawdzie chrześcijańskiej,
Od nieżyczliwości i zazdrości braciom łaski Bożej,
Od zatwardziałości serca,
Od zaniedbania pokuty aż do śmierci,
Od wszelkich złych i nieczystych spraw i myśli,
Od nagłej i niespodziewanej śmierci,
Od potępienia wiekuistego,
Przez cudowną sprawę przy poczęciu Jezusa Chrystusa,
Przez Twoje przyjście w językach ognistych,
My grzeszni, Ciebie prosimy, wysłuchaj nas, Duchu Święty, Boże.
Abyś Kościołem świętym rządzić i zachować raczył,
Abyś nas w pobożności i pokorze utwierdzić raczył,
Abyś nam stałości i męstwa udzielić raczył,
Abyś myśli nasze ku pożądaniu niebieskich rzeczy podnieść raczył,
Abyś nas oczyścić i na godne mieszkanie dla siebie poświęcić raczył,
Abyś nas w cierpieniach naszych pocieszyć raczył,
Abyś nas w łasce swojej utwierdzić i zachować raczył,
Abyś nas wszystkich do uczestnictwa w chwale wiekuistej doprowadzić raczył,
Abyśmy Ciebie miłowali i dla Ciebie grzechów się strzegli,
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
P. Stwórz, Boże, we mnie serce czyste.
W. I odnów we mnie moc ducha.
Módlmy się: Duchu Święty, który zgromadziłeś wszystkie narody w jedności wiary,
przybądź i napełnij serca Twoich sług łaską Swoją, zapal w nas ogień Twojej miłości
i chroń od wszelkiego złego. Amen.


You must be logged in to post a comment.